W dniach 26-29 maja w Zawierciu, odbyły się historyczne i rekordowe pod względem ilościowym Mistrzostwa Polski Kadetów, Juniorów i Seniorów w formułach pointfighting, light contact i kick light.
W turnieju wzięło udział blisko 1100 zawodników, co stanowi rekord w historii Polskiego Związku Kickboxingu. KSW Sokół Jarosław godnie reprezentowało 5 zawodników: Karol Lubas (-63kg kadet starszy, kick light), Patryk Tomków (-63kg, kadet starzy, kick light), Adrian Malec (-63kg, kadet starzy, kick light), Szymon Szegda (-69kg, junior, light contact i kick light) oraz Igor Bronowski (-63kg, junior, light contact i kick light), a także 2 szkoleniowców Damian Biały i Jacek Bronowski. Każdy z naszych zawodników miał w swojej kategorii wagowej blisko 30 rywali, co również jest rekordem.
W piątek rywalizowali kadeci w formule kick light. Niestety tylko Adrian Malec wygrał swoją przedwalkę i przeszedł do 1/16 finału, gdzie musiał uznać rywala. Natomiast pozostali nasi kadeci zdobyli ogromne doświadczenie. Z kolei juniorzy toczyli swoje walki w sobotę (light contact) i niedzielę (kick light). Zarówno Szymon, jak i Igor rywalizowali w dwóch formułach. W sobotnich występach Szymon zakończył rywalizację w 1/16 finału przegrywając z przeciwnikiem z Zielonej Góry, natomiast Igor wygrał swoją walkę eliminacyjną i w 1/16 uległ zawodnikowi z Łodzi. To nie był ich dzień.
W niedzielę wystartowali w formule kick light. Rozpoczął Igor od wygranej przed czasem z Kacprem Brozowskim z Włocławka. Niestety Szymon poległ po dobrej walce z zawodnikiem z Radzymina. W kolejnej walce Igor spotkał się z przeciwnikiem z KSW Police i po bardzo zaciętej walce wygrał niejednogłośną decyzją sędziów 2:1. Równie cieżka była walka o wejście do finału, w której również po trzech rundach zaciętej walki wygrał decyzją z Maciejem Konarzewskim z AMSW Włocławek. Organizatorzy zadecydowali, że walka finałowa zostanie rozegrana na uroczystej Gali finałowej. W finale spotkał się z reprezentantem KTT Bałtyk Koszalin – Michałem Eliasem. Przeciwnik górował zarówno warunkami fizycznymi jak i wiekiem. W początkowej fazie walki mocno to wykorzystywał, jednakże świetne wyczucie dystansu i szybkość pozwoliły Igorowi spokojnie utrzymać równowagę walki. W drugiej i trzeciej rundzie Igor znacznie przyspieszył i całkowicie zdominował rywala, co pozwoliło mu wywalczyć pierwszy tytuł Mistrza Polski w formule kick light. Dla Igora był to debiut wśród juniorów i w wadze -63kg (wcześniej 57kg), był najniższy i najlżejszy, ale również najbardziej zacięty.
