wtorek 21.02.2023

Spotkanie 17. kolejki PGNiG Superligi Kobiet zapowiada się niezwykle interesująco. W jarosławskiej hali, 21 lutego, zagra trzecia i czwarta drużyna ubiegłego sezonu.

 - Mecze z Kobierzycami zawsze dostarczają nam i kibicom dużo emocji. Musimy wyjść na boisko w pełni skoncentrowane, ponieważ w takich spotkaniach jak te decydują detale i pojedyncze akcje. Mamy już zagwarantowaną „szóstkę”, więc teraz walczymy, by zakończyć druga rundę na jak najwyższym miejscu – mówi przed spotkaniem z KPR-em Kobierzyce Katarzyna Kozimur.

Eurobud JKS ma za sobą pięć ligowych zwycięstw z rzędu. Taka seria pozwoliła zameldować się w „szóstce” jeszcze przed zakończeniem drugiej rundy. Teraz, jak słusznie wspomniała rozgrywająca czarno-niebieskich, należy zrobić wszystko, by awansować w tabeli na wyższe miejsce. Z takim samym zamiarem przyjadą do Jarosławia piłkarki ręczne z Kobierzyc, dla których dwa najbliższe mecze (z JKS-em i Lublinem) będą okazją do zakończenia drugiej rundy jako wicelider klasyfikacji.

Historia, szczególnie ta z ubiegłego sezonu, pokazuje, że jeśli obydwie drużyny są w dobrej dyspozycji, o poziom sportowego widowiska można być spokojnym. – Kobierzyce to bardzo dobry zespół, grający szybką piłkę i sporą ilość kontr. Na pewno będzie to bardzo wymagający mecz dla nas – bramkarek oraz dziewczyn z pola. Kto popełni mniej błędów, ten wygra – podsumowuje Polina Kukharchyk.

Informacja Prasowa Klubu

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...