piątek 22.01.2021
Warta honorowa 14.Jarosławskiego Dywizjonu Artylerii Samobieżnej im. gen. bryg. Wacława Wieczorkiewicza
Warta honorowa 14.Jarosławskiego Dywizjonu Artylerii Samobieżnej im. gen. bryg. Wacława Wieczorkiewicza

Powstanie narodowe przeciwko Imperium Rosyjskiemu było zrywem niepodległościowym, podczas którego stoczono ponad 1200 bitew, a śmierć poniosło ponad 20 tysięcy uczestników.

W Jarosławiu, jak co roku, oddano hołd pochodzącym z ziemi jarosławskiej uczestnikom Powstania Styczniowego. Kwiaty wzłożono pod pamiątkową tablicą na Starym Cmentarzu. Zastępca burmistrza Wiesław Pirożek podziękował przybyłym delegacjom: przedstawicielom służb mundurowych, biur poselskiegio i senatorskiego , Państwowej Wyższej Szkoły Techniczno-Ekonomicznej oraz mieszkańcom za wspólne oddanie hołdu lokalnym i narodowym bohaterom. Wartę honorową podczas wydarzenia pełnili żołnierze 14. Jarosławskiego Dywizjonu Artylerii Samobieżnej im. gen. bryg. Wacława Wieczorkiewicza.

Członkowie zawiązanej na Facebooku grupy Historia i Zagadki Jarosławia i Okolic, po raz kolejny zaangażowali się w obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Na groby bohaterów trafiły znicze oraz biało-czerwone chorągiewki. Kolejną inicatywą adminstratorów grupy było opracowanie listy Powstańców Styczniowych związanych z Jarosławiem.

Wspomnienia powstańca styczniowego, pracownika zarządu dóbr w Zarzeczu, Seweryna Harkama:

„Początek powstania 1863 w lutym. Pantoflową pocztą doszło do wiadomości, że w Warszawie wybuchło powstanie. (...) Przyszły wiadomości, że powstańcy gromadzą się w lasach sieniawskich i rzeczywiście zaczęli się zjawiać w okolicy Jarosławia, przybywając do dworów rzemiennym dyszlem. Gdy transport przybył do którego dworu, zaraz woźnica po wyładowaniu powstańców zawracał konie i jechał do domu, nie turbując się, że niektórzy powstańcy nie przyjąwszy nawet pożywienia prosili zaraz o konie i dalej odjeżdżali zdążając do oddziałów swoich. Bardzo mała była ilość, która była odpowiednio na zimę przyodziana. (...) Było cokolwiek i starszych ludzi, a przeważnie młodzi z różnych stanów. Z Galicyi ruszyła młodzież z ogromnym zapałem tak dalece, że ze szkoły jarosławskiej kilku chłopców dwunastoletnich wybrało się do powstania i ci jak byli w jednym ubraniu, bez grosza w kieszeni zaszli do Sieniawy. Dobrzy ludzie w Sieniawie, gdy obcych chłopców zobaczyli, zapytali czego szukają, chłopcy odpowiedzieli, że idą do powstania. Chłopcy po takiej podróży byli głodni, zostali nakarmieni, wsadzeni na wóz i odesłani do Jarosławia".  

Fragment artykułu Zbigniewa Zięby o udziale jarosławian w Powstaniu Styczniowym (w załączniku znajduje się cały artykuł).     

 

 

 

Agnieszka Wilczyńska-Gemra

Załączniki

  • Pobierz Zbigniew Zięba, Jarosławianie w Powstaniu Styczniowym.pdf
Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...